poniedziałek, 25 listopada 2013

Mam wielu znajomych, którzy skończyli świetne studia, wybudowali dom, kupili parę samochodów, spłacili zaciągnięte w bankach kredyty i pytają:  co dalej?

Oto odpowiedź:

"Nie rób nikomu tego co Tobie nie miłe"
 "Nie naruszaj czyjejś wolności"
Ufaj Bogu i rób w życiu to w czym naprawdę jesteś dobry, co czujesz i co Ci da prawdziwą satysfakcję. Życie jest zbyt krótkie, żeby marnować je na rzeczy niepotrzebne i wbijać się w sztywne, ustalone dawno przestarzałe schematy, które dają jednostce poczucie szczęścia na pokaz.
Ludzkość stworzyła pewien ład społeczny, któremu jednostka musi się podporządkować. Nie należy się przecież wyróżniać spośród społeczeństwa. Nonkonformizm  nie jest dzisiaj w cenie. Sądzę, że większość norm i zasad, które obowiązują we współczesnym świecie jest tak skonstruowana, aby ułatwić i tak niezbyt skomplikowany, ale wyniszczający tzw. wyścig szczurów. Powyższy bieg kończy się zazwyczaj tzw. sukcesem na pokaz, którego zazdrości środowisko zewnętrzne, ale jeśli przyjrzeć się dobrze jednostce, która go osiągnęła, bardzo często okazuje się, że towarzyszy jej tzw. pustka egzystencjalna.
Reasumując można śmiało stwierdzić, iż powyższe normy, które obowiązują w dzisiejszym świecie nie są dla ludzi inteligentnych i normalnych, ale znormalizowanych. Tkwią oni bezmyślnie w obręczach, które zakłada im środowisko. Dlatego tylko działanie zgodne ze swoim wnętrzem i według zasad oraz reguł, które podaje nam Bóg ma prawdziwy sens i prowadzi do Zbawienia.


wtorek, 12 listopada 2013

Bajka o zwyczajnej kobiecie

Bajka o zwyczajnej kobiecie

Pewnego razu zwyczajna kobieta spełniła swoje największe marzenie. Weszła do sklepu i za ladą spotkała samego Pana Boga. Spytała więc: 
- Czym tu handlują?
Pan Bóg odpowiedział:
- Prawie wszystkim
Kobieta zażyczyła więc sobie, żeby  sprzedał jej: spokój, pogodę ducha oraz dużo szczęścia, po chwili dodała:
- Nie tylko dla mnie proszę, ale dla wszystkich ludzi na świecie
Pan Bóg odpowiedział:
- Obawiam się moja droga, że mnie źle zrozumiałaś
Nie sprzedajemy tu owoców, lecz nasiona.

Siejmy więc, żeby zebrać w porę obfite owoce, ponieważ robotników wciąż mało







poniedziałek, 11 listopada 2013

"A żywa ryba płynie pod prąd,
 żywa ryba walczy z progami,
 weźmy przykład, chociażby pstrąg,
 tylko martwa płynie z prądami."

wyk. Zespół Miraż



Dobry, rzetelny współczesny Chrześcijanin powinien być jak żywa ryba

Chcąc zastopować w przystani, podążając do niej w przeciwną stronę niż płynie prąd rzeczny, moim zdaniem należy nad sobą pracować. Rozwijać się na płaszczyźnie swej duchowości czerpiąc i pijąc ze źródła z którego wypływa życiodajna woda. Budowanie swojego życia na mocnym fundamencie jakim jest Jezus Chrystus pozwala na utrzymanie się w odpowiednio właściwym pionie. Do umysłu  współczesnego człowieka wręcz strzela świat zewnętrzny różnymi propozycjami, rozwiązaniami ,niczym rakietami dalekiego zasięgu. Powyższe poczynania często prowadzą do destrukcji, wypalenia wnętrza jednostki, a w konsekwencji  do wyjałowienia , utraty sensu życia znacznej części społeczeństwa. W związku
z powyższym, aby nie ulec duchowej zagładzie i całkowitemu rozpadowi jest na to tylko , jeden ratunek, czerpanie siły, odwagi ze źródła z którego wypływa życiodajna woda jakim jest Jezus Chrystus. Tylko wówczas nie zabraknie nam sił i odwagi, żeby  obrać właściwy kierunek (pod prąd).

niedziela, 27 października 2013

Nowoczesny chrześcijanin na starcie

Nowoczesny chrześcijanin, to inaczej współczesny chrześcijanin podróżujący po zakamarkach swej duszy. Owa droga nie jest łatwa, ani wygodna, ale przecież w tej wędrówce chodzi o radzenie sobie z trudnościami i przeciwnościami.  Dobrze jest, aby nauczyć się nieść codzienny krzyż z pokorą i cierpliwością. Nie jest tak, że bycie chrześcijaninem jest naznaczone samym cierpieniem oraz smutkiem. Trzeba zaznaczyć, że przyjmowanie woli Pana i wypełnianie Jego przykazań prowadzi do spokoju wewnętrznego duszy. Obecne czasy nie sprzyjają ufności do jakiej zachęca nas Pan Jezus w swoim Słowie. Ważne jest aby człowiek uodpornił się na pokusy płynące ze świata laickiego i jednocześnie umiał w nim funkcjonować żyjąc na co dzień Ewangelią. 

To jeden z wielu tematów jakie będą poruszane na tym nowo powstałym blogu. Zapraszam do czytania i komentowania.