żywa ryba walczy z progami,
weźmy przykład, chociażby pstrąg,
tylko martwa płynie z prądami."
wyk. Zespół Miraż
Dobry, rzetelny współczesny Chrześcijanin powinien być jak żywa ryba
Chcąc zastopować w przystani, podążając do niej w przeciwną stronę niż płynie prąd rzeczny, moim zdaniem należy nad sobą pracować. Rozwijać się na płaszczyźnie swej duchowości czerpiąc i pijąc ze źródła z którego wypływa życiodajna woda. Budowanie swojego życia na mocnym fundamencie jakim jest Jezus Chrystus pozwala na utrzymanie się w odpowiednio właściwym pionie. Do umysłu współczesnego człowieka wręcz strzela świat zewnętrzny różnymi propozycjami, rozwiązaniami ,niczym rakietami dalekiego zasięgu. Powyższe poczynania często prowadzą do destrukcji, wypalenia wnętrza jednostki, a w konsekwencji do wyjałowienia , utraty sensu życia znacznej części społeczeństwa. W związku
z powyższym, aby nie ulec duchowej zagładzie i całkowitemu rozpadowi jest na to tylko , jeden ratunek, czerpanie siły, odwagi ze źródła z którego wypływa życiodajna woda jakim jest Jezus Chrystus. Tylko wówczas nie zabraknie nam sił i odwagi, żeby obrać właściwy kierunek (pod prąd).
z powyższym, aby nie ulec duchowej zagładzie i całkowitemu rozpadowi jest na to tylko , jeden ratunek, czerpanie siły, odwagi ze źródła z którego wypływa życiodajna woda jakim jest Jezus Chrystus. Tylko wówczas nie zabraknie nam sił i odwagi, żeby obrać właściwy kierunek (pod prąd).

Bardzo ciekawie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń